Bies by się uśmiał

Autoportret


Trudno powiedzieć, ile czytam, kiedy czytam. Mogę wyjawić, ile czytam, kiedy nie czytam: kiedy nie czytam, czytam dziewięć i trzy czwarte strony.
Mam na imię Kaś, po prostu Kaś, z samego rana, i metr pięćdziesiąt sześć w jednej skarpetce. W sukience jestem Kasiulą. Na studiach – Kasią. W rubrykach – Katarzyną. Lecz tutaj, w blogosferze, zawsze będę Kasjeuszem.

Kiedy dorosnę, zostanę książką. Dlaczego? Jak to, nie wiesz, że najprzystojniejszy człowiek jest o wiele mniej przystojny niż źle sklejona książka?


Jaką książkę zabrałabym na bezludną wyspę? Oczywiście Tajemniczą wyspę! W nadziei, że  niczym bohaterowie tej powieści  po jakimś czasie spędzonym na odludziu zacznę wyrabiać szkło, założę telegraf i zrobię baterię elektryczną (o rozpaleniu ogniska nawet nie wspominam). Skoro Cyrus tego dokonał, to i ja dam radę!

Książki, które wywarły na mnie ogromne wrażenie: Księga tysiąca i jednej nocy oraz Opowieści sierotySzeherezada przychodziła do mnie wieczorami, żeby mi poopowiadać. „Nigdy nie pokładaj wiary w księciu. Kiedy potrzebujesz cudu, zdaj się na wiedźmę”  radziła, przybierając postać amerykańskiej pisarki.

9 komentarzy:

  1. Kasjeusz, jak ja Cię lubię! :)
    Czasem mi się nie zagląda, ale później nadrabiam. I mam sporo do przemyślenia. Na przykład: ile ja czytam, kiedy nie czytam (co właśnie mi się przydarza). ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Staję się fanką Twoich tekstów! Naprawdę genialnie napisane. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak bardzo odpowiada mi Twój styl pisania, czasami się zamyślam, a czasami głośno śmieję:) Dziękuję Ci za komentarz u mnie...o kotku Simbie, na www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com. Dołączam do grona obserwatorów. Zapraszam do mnie:)))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekscentryczka jakich mało w blogosferze ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, naprawdę super. Nie stać mnie na żadne inne, bardziej wyrafinowane słowo.
    Ja nadużywam przecinków. To raczej świadczy o tym, że w poprzednim wcieleniu (podobnie jak w obecnym) byłam totalnym nieukiem, który nie nauczył się poprawnie wstawiać znaków przestankowych.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten początek ze skarpetką skojarzył mi się z "Lolitą" Nabokova ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. "Wyglądasz" na barwną osóbkę. Podoba mi się to. Coś innego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zostaniesz książką, chcę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny ten Twój opis :). Mam nadzieję, że kiedyś sama zaczniesz książki pisać :)

    OdpowiedzUsuń